Jak wiadomo, kwiaty rządzą wiosną nie od dziś- nie tylko na łąkach, polach i w parkach, ale także na wybiegach. Florystyczny wzór wygląda pięknie na sukienkach, szortach, koszulach. Teraz modna jest już nie tylko typowa łączka, ale kwiaty w wersji maxi i te stworzone z plamek, niczym impresjonistyczne obrazy. Ulegałam temu kwiatowemu trendowi i zdecydowałam się na zakup pięknych szortów z ZARY, które mimo wzoru wyszczuplają i wydłużają nogi. Niedługo w nowej stylizacji ;)
piekne te spodenki, kupie takie kolorki!
OdpowiedzUsuńładne : )
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? MINT COAT - must have sezonu :)
Świetne są ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam motyw kwiatowy :)
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do siebie, dopiero zaczynam ale jeżeli się spodoba to możesz zaobserwować, to zawsze motywuje :)